Teksty.BoguslawDygasiewicz History

Pokaż drobne zmiany - Pokaż zmiany wyglądu

2006-12-11, 09:45 wprowadził Akademia -
Zmieniono linię 68 z:
[[hidden-email:lasner@wp.pl]]
na:
[[hidden-email:ynfare@jc.cy]]
2006-12-11, 09:45 wprowadził Akademia -
Zmieniono linie 66-68 z:
Tłumaczenie: Mateusz Kwaterko
na:
Tłumaczenie: \\
Mateusz Kwaterko\\
[[hidden-email:lasner@wp.pl]]
2006-12-11, 09:40 wprowadził Akademia -
Zmieniono linie 58-59 z:
%right% ''Bogusław Dygasiewicz, mail [[hidden-email:qltob@ubgznvy.pbz]]\\
na:
%right% ''Bogusław Dygasiewicz\\
mail [[hidden-email:qltob@ubgznvy.pbz]]\\
2006-12-11, 09:40 wprowadził Akademia -
Zmieniono linię 58 z:
%right% ''Bogusław Dygasiewicz, mail [[hidden-email:dygbo@hotmail.com]]\\
na:
%right% ''Bogusław Dygasiewicz, mail [[hidden-email:qltob@ubgznvy.pbz]]\\
2006-12-07, 10:35 wprowadził Akademia -
Zmieniono linię 33 z:
1) forma (choreografia)
na:
1) forma (choreografia)\\
2006-12-07, 10:35 wprowadził Akademia -
Zmieniono linie 25-26 z:
Tancerze są cały czas objęci, „przyklejeni” do siebie. Zasada tanga – dwie osoby powinny zlać się w jedno – odnosi się może nawet w większym stopniu do canyengue: ciała partnerów – wyjątki tylko potwierdzają regułę – nie powinny się od siebie oddalać. Kolana są bardzo silnie ugięte, kobieta jest pochylona, opiera się na partnerze, choć nie powinna mu się wieszać na szyi. Dzięki tej postawie między stopami partnerów jest dużo miejsca a ciała tancerzy tworzą swoistą piramidę. Taniec składa się z kroków stosunkowo prostych, przeważnie drobnych, często powtarzanych, regularnych i rytmicznych. Postawa i sposób tańczenia zdradzają swawolną genezę tanga. Nie jest to wprawdzie taniec szczególnie elegancki, jest za to nad wyraz łobuzerski, dowcipny, zwinny i zabawny.
na:
Tancerze są cały czas objęci, „przyklejeni” do siebie. Zasada tanga – dwie osoby powinny zlać się w jedno – odnosi się w jeszcze większym stopniu do canyengue: ciała partnerów – wyjątki tylko potwierdzają regułę – nie powinny się od siebie oddalać. Kolana są bardzo silnie ugięte, kobieta jest pochylona, opiera się na partnerze, choć nie powinna mu się wieszać na szyi. Dzięki tej postawie między stopami partnerów jest dużo miejsca a ciała tancerzy tworzą swoistą piramidę. Taniec składa się z kroków stosunkowo prostych, przeważnie drobnych, często powtarzanych, regularnych i rytmicznych. Postawa i sposób tańczenia zdradzają swawolną genezę tanga. Nie jest to wprawdzie taniec szczególnie elegancki, jest za to nad wyraz łobuzerski, dowcipny, zwinny i zabawny.
Zmieniono linie 36-37 z:
W tańcach ludowych i folklorystycznych taniec określa przeważnie choreografia. Tancerze wykonują wspólnie kroki i figury zgodnie z pewnymi ustalonymi sekwencjami. W tym wypadku maniera (sposób) ich wykonania jest czymś drugorzędnym. W tangu zaś najważniejszy jest sposób wykonywania kroków. Tutaj drugorzędna jest właśnie forma. Tango – jeśli pominąć tango-show – to improwizacja. Kroki i figury nie są istotne, najważniejszy jest sposób ich wykonywania, jakość liczy się o wiele bardziej niż choreografia. To, co powiedzieliśmy o tangu odnosi się w dwójnasób do canyengue. Cała różnica sprowadza się do postawy i sposobu tańczenia. Kroki są bowiem przeważnie takie same jak w tango-salon, milonguero czy milondze, wykonuje się je natomiast nieco inaczej.
na:
W tańcach ludowych i folklorystycznych taniec określa przeważnie choreografia. Tancerze wykonują wspólnie kroki i figury zgodnie z pewnymi ustalonymi sekwencjami. W tym wypadku maniera (sposób) ich wykonania jest czymś drugorzędnym. W tangu zaś najważniejszy jest sposób wykonywania kroków. Tutaj drugorzędna jest właśnie forma. Tango – jeśli pominąć tango-show – to improwizacja. Kroki i figury są mniej istotne, najważniejszy jest sposób ich wykonywania, jakość liczy się o wiele bardziej niż choreografia. To, co powiedzieliśmy o tangu odnosi się w dwójnasób do canyengue. Cała różnica sprowadza się do postawy i sposobu tańczenia. Kroki są bowiem przeważnie takie same jak w tango-salon, milonguero czy milondze, wykonuje się je natomiast nieco inaczej.
Zmieniono linie 40-41 z:
Niektórzy utożsamiają canyengue z innym starym stylem zwanym „orillero”. To jednak błąd. Te dwa style różnią się zarówno postawą tancerzy jak i sposobem tańczenia. Przekonałem się o tym, obserwując tancerza i nauczyciela z Buenos Aires, Juana Bruno, który odwiedził kilka lat temu Montreal i zrealizował instruktażowy film wideo poświęcony orillero.
na:
Niektórzy utożsamiają canyengue z innym starym stylem zwanym „orillero”. Jednak to nie to samo. Te dwa style różnią się zarówno postawą tancerzy jak i sposobem tańczenia. Przekonałem się o tym, obserwując tancerza i nauczyciela z Buenos Aires, Juana Bruno, który odwiedził kilka lat temu Montreal i zrealizował instruktażowy film wideo poświęcony orillero.
Zmieniono linie 44-45 z:
Jak twierdzi Luis Grondona – być może najlepszy tencerz canyengue, a z pewnością jeden z najlepszych – canyengue było popularne aż do lat czterdziestych XX wieku. Później niemal całkowicie zniknęło z sal tanecznych. W trakcie moich pobytów w Buenos Aires i Montevideo w latach 1998-2003 nigdy nie widziałem, by ktokolwiek tańczył canyengue na milongach. W tym roku (2005) uczestniczyliśmy jednak w pierwszym Festiwalu Canyengue w Buenos Aires, imprezie zorganizowanej przez MOCCA (Movimento Cultural Canyengue Argentino) i tańczyliśmy canyengue na ich milongach. MOCCA zrzesza „aficionados” (miłośników) canyengue, organizuje kursy i potańcówki, odwiedza milongi w Buenos Aires, aby zaprezentować i rozpropagować ów styl.
na:
Jak twierdzi Luis Grondona - aktualnie jeden z najlepszych tancerzy tego stylu - canyengue było popularne aż do lat czterdziestych XX wieku. Później niemal całkowicie zniknęło z sal tanecznych. W trakcie moich pobytów w Buenos Aires i Montevideo w latach 1998-2003 nigdy nie widziałem, by ktokolwiek tańczył canyengue na milongach. W tym roku (2005) uczestniczyliśmy jednak w pierwszym Festiwalu Canyengue w Buenos Aires, imprezie zorganizowanej przez MOCCA (Movimento Cultural Canyengue Argentino) i tańczyliśmy canyengue na ich milongach. MOCCA zrzesza „aficionados” (miłośników) canyengue, organizuje kursy i potańcówki, odwiedza milongi w Buenos Aires, aby zaprezentować i rozpropagować ów styl.
Zmieniono linie 50-51 z:
Canyengue tańczy się doskonale do utworów starych orkiestr z lat dwudziestych i trzydziestych. Wymieńmy najsłynniejsze z nich: Francisco Canaro, Roberto Firpo, Julio de Caro, Tipica Victor, Edgardo Donato… Do tej listy należy dodać orkiestry dziś nieco zapomniane, ale wówczas niezwykle popularne: Francisco Lomuto, Juan Bautista Guido, Juan Maglio „Pacho”. A także Cuarteto de Punta y Taco, Cuarteto Viejo de Buenos Aires, Salvador Pizarro, Tano Genaro, Bianco-Bachicha, Orlando i jego orkiestra Bagdad. Niektóre utwory orkiestr Carlosa di Sarliego i Osvalda Fresedo z lat dwudziestych utrzymane są w stylu canyengue. Spośród orkiestr późniejszych (lata pięćdziesiąte) można wymienić Los Tubatango lub Quinteto Pirincho (Francisco Canaro). Niektóre tanga współczesnej orkiestry Miguela Villasboasa z Montevideo, ucznia Roberta Firpo, również zalicza się do tej kategorii. 
na:
Canyengue tańczy się doskonale do utworów starych orkiestr z lat dwudziestych i trzydziestych. Wymieńmy najsłynniejsze z nich: Francisco Canaro, Roberto Firpo, Julio de Caro, Tipica Victor, Edgardo Donato… Do tej listy należy dodać orkiestry dziś nieco zapomniane, ale wówczas niezwykle popularne: Francisco Lomuto, Juan Bautista Guido, Juan Maglio „Pacho”. A także Cuarteto de Punta y Taco, Cuarteto Viejo de Buenos Aires, Salvador Pizarro, Tano Genaro, Bianco-Bachicha, Orlando i jego orkiestra Bagdad. Niektóre utwory orkiestr Carlosa di Sarli i Osvalda Fresedo z lat dwudziestych utrzymane są w stylu canyengue. Spośród orkiestr późniejszych (lata pięćdziesiąte) można wymienić Los Tubatango lub Quinteto Pirincho (Francisco Canaro). Możnaby dorzucić również niektóre tanga współczesnej orkiestry z Montevideo - Miguela Villasboas, ucznia "maestro" Roberto Firpo.
2006-12-07, 10:30 wprowadził Akademia -
Zmieniono linie 7-10 z:
Etymologia rozmaitych pojęć związanych z tangiem budzi zaciekłe spory, dotyczy to również pochodzenia słowa canyengue. Według José Gobella (autora wielu książek o tangu) słowo to wywodzi się z dwóch wyrazów afrykańskich: „candombe” i „yongo”. Z ich połączenia powstało „canyongo”, a w toku dalszych przekształceń językowych: „canyengue”.

Inny autor, Eduardo Stilman, twierdzi, że słowo to oznacza – w dialekcie czarnych niewolników przybyłych w okolice Rio de la Plata – skarlały lub „leniwy”. Zdaniem Stilmana użyto tego słowa do opisów tanga ze względu na choreografię obowiązującą u zarania tego tańca: tancerz dowodził swojej wirtuozerii wykonując ruchy w sposób pogardliwy, jak gdyby od niechcenia.
na:
Ale, jak we wszystkim co dotyczy tanga, możemy znaleźć też i inne interpretacje odnośnie pochodzenia słowa "canyengue. Według José Gobello (autora książek o tangu) słowo to wywodzi się z dwóch wyrazów afrykańskich: „candombe” i „yongo”. Z ich połączenia powstało „canyongo”, a w toku dalszych przekształceń językowych: „canyengue”.

Inny autor, Eduardo Stilman, sądzi, że słowo to oznacza – w dialekcie czarnych niewolników przybyłych w okolice Rio de la Plata – skarlały lub „leniwy”. Zdaniem Stilmana użyto tego słowa do opisów tanga ze względu na choreografię obowiązującą u zarania tego tańca: tancerz dowodził swojej wirtuozerii wykonując ruchy w sposób pogardliwy, jak gdyby od niechcenia.
Zmieniono linie 23-24 z:
Aby odpowiedzieć na to pytanie, poświęćmy kilka słów wykonywaniu canyengue. Canyengue jest bowiem nie tylko sposobem tańczenia, ale również sposobem grania. Polega to na uderzaniu strun instrumentu smyczkiem i płaską dłonią. Tę manierę zawdzięczamy kontrabasiście orkiestry Roberta Firpo – Leopoldowi Thompsonowi. W kilku tangach wykonywanych przez tę orkiestrę można rozpoznać te charakterystyczne fiorytury. Pojawiają się one jednak również w utworach należących do repertuaru innych orkiestr, wspomnijmy choćby takich kapelmistrzów jak Julio de Caro, Osvaldo Fresedo, Juan Bautista Guido, Francisco Canaro, Edgardo Donato. Muzyka ma zdecydowany, ciągły, stosunkowo regularny rytm. Frazy są przeważnie wyraziste, doskonale z nimi współgrają sekwencje kroków wykonywane przez tancerzy.
na:
Aby odpowiedzieć na to pytanie, poświęćmy kilka słów wykonywaniu canyengue. Canyengue jest bowiem nie tylko sposobem tańczenia, ale również sposobem grania. Polega to na uderzaniu strun instrumentu smyczkiem i płaską dłonią. Tę manierę zawdzięczamy kontrabasiście orkiestry Roberta Firpo – Leopoldowi Thompsonowi. W wielu tangach wykonywanych przez tę orkiestrę można rozpoznać te charakterystyczne fiorytury. Pojawiają się one jednak również w utworach należących do repertuaru innych orkiestr, wspomnijmy choćby takich kapelmistrzów jak Julio de Caro, Osvaldo Fresedo, Juan Bautista Guido, Francisco Canaro, Edgardo Donato. Muzyka ma zdecydowany, ciągły, stosunkowo regularny rytm. Frazy są przeważnie wyraziste, doskonale z nimi współgrają sekwencje kroków wykonywane przez tancerzy.
Zmieniono linię 58 z:
%right% ''Bogusław Dygasiewicz, mail [[dygbo@hotmail.com]]\\
na:
%right% ''Bogusław Dygasiewicz, mail [[hidden-email:dygbo@hotmail.com]]\\
2006-12-07, 10:26 wprowadził Akademia -
Zmieniono linię 58 z:
%right% ''Bogusław Dygasiewicz\\
na:
%right% ''Bogusław Dygasiewicz, mail [[dygbo@hotmail.com]]\\
Zmieniono linie 61-65 z:
Autor pragnie podziękować Sylvie Delisle, która pomogła nadać tym rozważaniom o „szemranym” tańcu ostateczny kształt.



na: